By Wśród nowości w HBO Max znajdziemy film holenderskiej produkcji noszący tytuł „Ocean Czasu” (org. Zee van Tijd). Czy jest to film, który warto obejrzeć? Zdecydowanie, ale przygotuj się na emocjonalną jazdę bez trzymanki.
Spis treści
Dramat oparty na prawdziwej historii
Jak wiemy najciekawsze scenariusze pisze życie. Tak było także w przypadku „Oceanu Czasu” w reżyserii Theu Boermansa. Lucas i Johanna są młodzi, szaleńczo w sobie zakochani i w latach 80-tych wyruszają w rejs dookoła świata ze swoim 5-letnim synem Kaiem. W trakcie rejsu z pokładu znika ich syn, a rodzice desperacko szukają go na Oceanie.
Ta sytuacja na zawsze zmienia ich życia. Próbując utrzymać się na powierzchni coraz bardziej się od siebie oddalają i w rezultacie rozdzielają na 35 lat. Spotykają się ponownie po wielu latach. Okazuje się, że głębokie uczucia mimo upływu lat nie minęły a oni nadal próbują uporać się z przeszłością.
Historia choć na pozór banalna, jest do głębi przesiąknięta całą paletą emocji, z którą Lucas i Johanna próbują się zmierzyć. Ogromny ból i rozpacz, walka, depresja, poczucie winy – te wszystkie uczucia odczuwa także widz co sprawia, że na końcu zostajemy w totalnym rozedrganiu emocjonalnym. Bo czy da się poskładać relację dwojga ludzi, z których każde na swój sposób przeżywa ogromną traumę? Czasem zajmuje to wiele lat, ale życie już nigdy nie będzie wyglądało jak kiedyś.
„Ocean Czasu” (Zee van Tijd) oparty jest na prawdziwym dramacie z 1980 roku. Wtedy Mikel (5 l.), syn francuskiej matki i holenderskiego ojca, zaginął podczas żeglugi po Oceanie Atlantyckim. Matka Lucie Hubert napisała o tym książkę, wydaną w języku niderlandzkim pod tytułem Een kind van de zee . Na końcu filmu pojawia się zdjęcie Mikela.
Dobre i poruszające kino
Oprócz poruszającej historii, do której scenariusz napisało życie na uwagę zasługuje także doskonała gra aktorska – Sallie Harmsen i Reinout Scholten van Aschat wcielający się w bohaterów za młodu i Elsie de Brauw i Gijs Scholten van Aschat odgrywający role dojrzałych już postaci.
Widz prowadzony jest przez tę historię w sposób bardzo emocjonalny. Razem z bohaterami przeżywa te toczące się dramaty. Poruszający do głębi, ukazujący jak trudno jest pozbierać się po traumie takiej jak strata własnego ukochanego jedynego dziecka. To nie jest ckliwa historia w amerykańskim stylu. To głęboki dramat, który może dotknąć każdego.
